Ten wyjątkowy gośc trafił do Nas dopiero dzisiaj , ale nie zawiódł. Nasi Ziomale byli grzeczni i dostali klubowe szaliki, owoce no i słodycze wyjątkowo trafiły się w prezentach. Gorzej było z trenerami, chyba mieli coś za "uszami"- ale dostali drugą szansę - za skuteczne wykorzystanie jedenastki MIkołaj obiecał i im prezenty - i był cierpliwy - dopiero wyszło im za drugim razem :)
Dziękujemy wszystkim rodzicom, którzy Mikołajowi pokazali własciwą droge do naszych Ziomali.
Kilka zdjęć z wizyty Mikołaja w galerii rocznika ==>>