Korzystając z zaproszenia trenera Korony Kielce z rocznika 2009, punktualnie o 10:30 udaliśmy w długą podróż do Kielc. Na miejscu czekała już na nas drużyna Korony, więc szybka zmiana stroju i o 14:00 zaczynamy granie. Podczas sparingu można było dostrzec wysoki poziom oraz bardzo dobrą organizację gry Korony. Nasze Ziomale starali się dotrzymywać kroku, dlatego sparing stał na wysokim poziomie.
Każdy Ziomek miał okazję skorzystać z wyjazdu i zaprezentować swoje umiejętności. Genialny sparing, który pokazał nam jak grają najlepsi oraz nad czym musimy ciężko pracować. Cenna lekcja dla Trenera oraz zawodników. Po sparingu udaliśmy na stadion, na którym rozgrywa swoje mecze pierwsza drużyna Korony Kielce, gdzie czekał już na nas obiad oraz odbiór biletów na mecz. Świetna atmosfera, ponad 12 tysięcy kibiców, głośny doping sprawiły lekki szok wśród naszych małych piłkarzy. Szok szybko minął i Ziomalki dołączyli do głośnego dopingu :) Mecz zakończył się przegraną gospodarzy lecz same widowisko stało na wysokim poziomie. Mali Lewandowscy z dużym zaciekawieniem oglądali spotkanie oraz indywidualne popisy zawodników.
Po końcowym gwizdku udało nam się zrobić kilka zdjęć z piłkarzami Korony, co będzie fajną pamiątką z wyjazdu.
Z tego miejsca chcielibyśmy bardzo podziękować trenerowi Rafałowi Nowińskiemu za zaproszenie na sparing oraz za organizację wyjścia na Ekstraklasowy mecz. Na następny sparing przyjedziemy mocniejsi :) Podziękowania należą się również naszym kochanym rodzicom, za doping oraz pomoc w organizacji wyjazdu :)
Z Ziomkowym Pozdrowieniem :)
Więcej zdjęć znajdziesz tutaj: KLIKNIJ