Było to bardzo dobre przetarcie oraz ciekawe doświadczenie dla naszych Ziomków. Początkowo nasz zespół był lekko przestraszony w rywalizacji ze starszymi kolegami, lecz z każdą minutą meczuambicja, wola walki oraz umiejętności piłkarskie wygrały ze strachem. Każdy Ziomal wykazywał wielką chęć gry, czego dowodem były ciągłe pytania do trenera "Trenerze, kiedy ja wchodzę?" :)
Wynik tego meczu był sprawą drugorzędną, najważniejsza była chęć rywalizacji, gry w piłkę i uśmiech na twarzy :) Na pewno nie był to ostatni sparing naszej drużyny