Podkarpacka Liga Trampkarza Starszego (rocznik 2002)
SMS Resovia Rzeszów - AP "Ziomki" Rzeszów 1:5
Bramki: Bartłomiej Korbecki x3, Lucjan Klisiewicz x2.
Skład: Cisek, Reguła, Kiełb, Rembisz, Nowak, Korbecki, Antkiewicz, Mitał, Klisiewicz, Cużytek, Starzak.
Rezerwowi: Płonka, Miarecki, Błaszkiewicz, Hałucha, Tarała, Ziaja, Mohsin.
Damian wrócił do drużyny po dwóch latach przerwy. Dokładnie dwa lata temu po meczu z DAP Dębica lekarze wykryli u Damiana bardzo ciężką chorobę. Musiał poddać się przeszczepowi szpiku kostnego. Rodzina Damiana, cała nasza drużyna i wszyscy którzy go znali modlili się nie o to aby wrócił do piłki, tylko o to aby mógł żyć. Dzięki Bogu znalazł się szybko dawca (siostra Damiana - Karolina) i pod koniec roku 2014 Damian przeszedł ten ciężki zabieg. Wszystko jednak się dobrze skończyło i dla Damiana rozpoczął się okres poprzeszczepowy. Po raz kolejny pokazał jak jest silnym młodym człowiekiem i pokonał ciężką chorobę. Za każdym razem jak jeździł do Krakowa do lekarzy zadawał pytanie - kiedy będzie mógł wrócić do piłki? Usłyszał to w końcu kilka tygodni temu. Gdy Go ostatnio widziałem na treningu było w nim widać wiele radości że w końcu może robić to co chyba kocha najbardziej - grać w piłkę. Zadebiutował w końcu i to w takim meczu że jego drużyna zagrała kapitalny mecz i wysoko wygrała z Resovią. Życzymy Ci abyś szybko wrócił do wysokiej formy jaką miałeś przed chorobą i znowu dawał wiele radości swoim najbliższym, drużynie i trenerowi. Artykuł napisał: Maciej Baran były trener Damiana.
Podkarpacka Liga Trampkarza Młodszego (rocznik 2003)
SMS Resovia Rzeszów - AP "Ziomki" Rzeszów 0:3
Bramki: Gracjan Baj, Oskar Gawroński x2.
Skład: Koptyra, Haba, Ostrowski, Matuszczak, Chudy, Sitarz, Rejowski , Nowak, Szpala, Szary, Baj,
Na zmiany wchodzili: Gawroński, Słupek, , Woźniak, Jakim, Chudy, Deszczka Grzebyk
- Derby rozpoczynają się od walki w środkowej części boiska. Pierwsza połowa meczu to przewaga naszej drużyny. Mamy kilka sytuacji do strzelenia bramki, ale żadnej nie wykorzystujemy. Druga odsłona meczu rozpoczyna się dla nas dobrze. Bramkę w sytuacji sam na sam strzela Gracjan Baj. Druga bramka pada po wymianie podań. W sytuacji sam na sam wychodzi Kuba Deszczka. Zostaje sfaulowany. Rzut karny pewnie wykonuje Oskar Gawroński. Trzecia bramka autorstwa również Oskara Gawrońskiego to strzał z przed pola karnego. Wynik 3:0 dla Ziomków jest jak najbardziej zasłużony.
Gratuluję całemu zespołowi, że pokazał charakter na boisko - powiedziasł po meczu trener Dawid Pawlik.